Dzieło Karen Schaler „I żyli długo i… świątecznie” było tematem do rozmów kolejnego spotkania Dyskusyjnego Klubu Książki dla dorosłych czytelników w filii bibliotecznej w Przyjmie (13.12).
Główna bohaterka Riley jest pisarką, która właśnie staje przed kolejnym wyzwaniem w karierze — ma napisać powieść świąteczną. Dotychczas jej romanse świetnie się sprzedawały, jednak ostatni tytuł rozczarował czytelników — zabrakło w nim bowiem miłości. Wydawca kobiety uważa, że jedyna nadzieja w gwiazdkowej historii. Problem polega na tym, że Riley nie obchodzi Świąt Bożego Narodzenia! To dopiero początek trudności, z jakimi autorka będzie musiała się zmierzyć w związku z bożonarodzeniową książką.
Riley w telewizyjnym talk show opowiada o swojej wielkiej miłości sprzed lat, a słowa te zostają źle zinterpretowane, co doprowadza do sporego zamieszania. Trzech jej byłych partnerów uważa, że to właśnie o nich wspomniała kobieta i postanawiają ją odzyskać. Każdy wyrusza za nią do górskiego pensjonatu, gdzie Riley ma promować swoją książkę. Żaden nie ma zamiaru przebierać w środkach. Co z tego wyniknie? Czy kobieta odnajdzie ducha świąt i pozwoli jeszcze raz otworzyć się swojemu sercu? Na te pytania odpowie Wam właśnie ta książka.
Karen Schaler po mistrzowsku wprowadza czytelnika w świąteczny klimat. Opisuje
w swojej powieści wiele przedświątecznych tradycji, które przywodzą na myśl wszystko to, czego większość z nas mogła doświadczyć w rodzinnym domu. Tworzy ciepły, rodzinny nastrój, który otula serce i pozwala zanurzyć się we wspomnieniach. Książka jest zabawna, przez co wywołuje szeroki uśmiech na twarzy, który utrzymuje się na niej jeszcze przez długi czas.
Na następnym spotkaniu - 17 stycznia 2023 r. - będzie omawiana książka Nicholasa Sparksa „Jedno życzenie”, na które serdecznie zapraszamy.
Anna Nawrocka