top of page

Autopromocja

autopromocja-nasza-oferta-echo-słupcy

Reklama

reklama-osk-wawrzyniak-echo-słupcy.jpg

Wiosenna odsłona Dyskusyjnego Klubu Książki w Przyjmie

Zdjęcie autora: RedakcjaRedakcja

Dzieło Nicholasa Sparksa „Najdłuższa podróż” było tematem do rozmów kolejnego spotkania Dyskusyjnego Klubu Książki dla czytelników dorosłych w filii bibliotecznej w Przyjmie (11.03).


Opisane w książce wydarzenia to historia dwóch par. Ich losy dzieli prawie siedemdziesiąt lat, ale łączy jedno – wzajemna miłość i umiejętność zrozumienia drugiego człowieka. Ira Levinson to 91-letni mężczyzna, który przeżył już wiele w swoim życiu, a teraz według diagnozy lekarzy zostało mu jego kilka miesięcy. Całym życiem była jego ukochana żona Ruth, która zmarła dziewięć lat wcześniej. W obliczu śmierci, uwięziony we wraku samochodu Ira wspomina minione szczęśliwe chwile i smutki, a przede wszystkim ukochaną. Dzięki swojej wierze i sile prawdziwej miłości może z nią nawet ponownie porozmawiać. Czy wspomnienia o Ruth pomogą staruszkowi przeżyć? Jak zakończy się jego historia?


Równocześnie z historią Iry czytelnik stopniowo poznaje losy Sophii i Luka. Sophia to młoda studentka, której pasją jest historia sztuki. Kobieta właśnie próbuje pozbierać się po burzliwym związku, kiedy poznaje Lukę - kowboja rodeo, który ujeżdża byki. Jakiś czas temu uległ ciężkiemu wypadkowi podczas ujeżdżania byka uznawanego za najgroźniejszego, a teraz postanowił wrócić do swojej pasji. Wzajemna sympatia i zrozumienie tej dwójki stopniowo przeradzają się w głębsze uczucie, choć bardzo wiele ich dzieli. Czy ich miłość przetrwa trudne próby? Czy para będzie chciała podjąć trud walki o wspólną przyszłość? O tym dowiecie się sięgając po tę pozycję.


Książka Nicholasa Sparksa to wzruszająca opowieść o miłości. Ukazywanymi wydarzeniami autor pokazuje, że dobro wraca, a także daje czytelnikowi nadzieję, że gorsze momenty miną, a na każdego czeka prawdziwa miłość, która naprawdę istnieje.


Anna Nawrocka


Reklama

reklama-usługi-transportowe-wawrzyniak-echo-słupcy.jpg

© 2025 Echo Słupcy

bottom of page