top of page

Autopromocja

autopromocja-nasza-oferta-echo-słupcy

Reklama

Zdjęcie autoraHubert Graczyk

Jacek Szczap odpowiada na zarzuty Andrzeja Grzeszczaka

Zadłużenie miasta, brak ogłoszenia przetargu na zimowe utrzymanie dróg i odbiór nieczystości - m.in. to zarzucił swoim poprzednikom były pełniący obowiązki burmistrza Słupcy Andrzej Grzeszczak. Za pośrednictwem naszej redakcji odniósł się do nich obecny komisarz w mieście - Jacek Szczap.


Na początku roku doszło do kolejnych zmian w Urzędzie Miasta w Słupcy. Nowa wojewoda - Agata Sobczyk odwołała Andrzeja Grzeszczaka z funkcji tymczasowego burmistrza. Jego miejsce zajął Jacek Szczap. W zeszłym tygodniu na łamach naszego portalu ukazała się rozmowa z byłym pełniącym obowiązki burmistrza Słupcy.


W rozmowie z nami miał kilka uwag do swoich poprzedników, czyli Michała Pyrzyka - byłego burmistrza i jego zastępcy - Jacka Szczapa. Andrzej Grzeszczak poruszył m.in. temat związany z budżetem miasta i jego zadłużeniem. - Zauważyłem, że jest on wyjątkowo niekorzystny dla miasta. Zadłużenie wynosi 21 milionów złotych. Deficyt to ok. 6,5 mln zł. Na komisjach przekazałem radnym, że sytuacja miasta nie jest dobra - mówił Andrzej Grzeszczak.


Jak wyjaśnia nam Jacek Szczap - pełniący funkcję burmistrza Słupcy - zadłużenie to wynik inwestycji poczynionych w ostatnim czasie, jak np. budowa krytej pływalni. - Ponadto dostosowaliśmy pomieszczenia po byłym gimnazjum, m.in. na potrzeby Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej, Warsztatów Terapii Zajęciowej, stowarzyszeń działających na terenie miasta. Gdybyśmy tego nie zrobili, to budynek ulegałby samoistnej dewastacji. Mamy wielofunkcyjne hale sportowe, Promenadę Niepodległości, która służy rekreacji i odpoczynkowi mieszkańców. Jesteśmy w trakcie realizacji zadań takich jak „Zagospodarowanie terenów nad Jeziorem Słupeckim” i ,,Rewitalizacja słupeckiego rynku”.


Dodatkowo w budżecie na ten rok jest wiele zadań majątkowych, które niezbędne są do wykonania podstawowych zadań bieżących, tj. budowa boiska wielofunkcyjnego przy Szkole Podstawowej nr 3 w Słupcy; przebudowa ul. 3 Maja i ulicy Róża; remont i przebudowa ulic w obrębie starego miasta w Słupcy; modernizacja dachu hali sportowej; utworzenie pierwszego Miejskiego Żłobka; zakup sceny mobilnej na potrzeby wydarzeń kulturalnych w mieście w ramach Budżetu Obywatelskiego na 2024 rok.


Podsumowując Miasto Słupca prowadzi, bądź wkrótce będzie prowadzić, inwestycje na łączną kwotę 34,29 mln zł., z czego dofinansowanie ze źródeł zewnętrznych wynosi 24,82 mln zł., a są to tylko inwestycje zapisane, co nie znaczy, że nie mogą pojawić się nowe w roku 2024. Ponadto pozyskaliśmy 0,98 mln zł na remont dachu na kościele pw. św. Wawrzyńca i czekamy na możliwość złożenia wniosku na dofinansowanie modernizacji dworca PKP i rewitalizacji terenu przyległego w kwocie 8 mln zł. Jeżeli była możliwość pozyskania dofinansowania w kwocie prawie 25 mln złotych, to niegospodarnością byłoby niezadbanie o pozyskanie brakujących na inwestycje środków, zwłaszcza, że inwestycje te mają służyć ludziom.


Gdybyśmy brali pod uwagę tylko zadłużenie, to powinniśmy nie robić nic. Trzeba także przypomnieć, że zgodnie z ustawą pozytywną opinię o projekcie wyraziła także Regionalna Izba Obrachunkowa w Poznaniu. Obciążenie budżetu z tytułu obsługi zadłużenia w relacji do dochodów nie przekroczy dopuszczalnych wskaźników ustawowych. Procentowo stan zadłużenia może się zmniejszyć w przyszłości choćby poprzez wprowadzenie do budżetu kwot pozyskanych z zewnątrz m.in. z tytułu dotacji celowych na realizację zadań zleconych, jak i własnych z zakresu pomocy społecznej czy oświaty - przekazał Jacek. Szczap.


Andrzej Grzeszczak w rozmowie wskazał również, że jego poprzednicy nie ogłosili przetargu na zimowe utrzymanie dróg, przez co z wolnej ręki musiał dwukrotnie udzielić zamówienia. - Nie jest to korzystne dla budżetu, bo taka usługa jest droższa. Nie powinno tak się wydarzyć - powiedział. Jacek Szczap poinformował nas, że postępowanie przetargowe na to zadanie było ogłoszone w terminie zgodnym z planem zamówień publicznych. - Z uwagi na brak ofert, postępowanie zostało unieważnione i powtórnie ogłoszone. Wpłynęła jedna oferta, postępowanie zakończyło się podpisaniem umowy z Wykonawcą. Do czasu wyboru wykonawcy w postępowaniu przetargowym, zimowe utrzymanie dróg zlecono dotychczasowemu wykonawcy przy stawkach obowiązujących w poprzednim sezonie zimowym - wyjaśnił.


Były komisarz w Słupcy ujawnił również, że miasto musiało zapłacić karę. - Z wolnej ręki podpisałem również umowę na odbiór nieczystości od stycznia do marca. Przetarg, który ogłosił mój poprzednik zawierał błędy. Skutkowały one karą w wysokości 20 tys. zł - dodał Andrzej Grzeszczak. - Odwołanie do Krajowej Izby Odwoławczej zostało wniesione przez jednego z oferentów wobec treści dokumentów przetargowych a nie z uwagi na wady proceduralne postępowania. Miasto nie poniosło kary z tego tytułu w kwocie 20 000 zł, tylko po uwzględnieniu odwołania zobowiązane zostało do zwrotu kosztów postępowania odwoławczego w wysokości 19 451 zł.


Oferent zakwestionował obecny system odbioru odpadów komunalnych, funkcjonujący na terenie miasta od 2013 roku i gwarantujący utrzymanie prawidłowego stanu sanitarno – higienicznego w mieście. KIO wyrokiem z 14 listopada 2023r. uwzględniła w części złożone odwołanie. W naszej ocenie wyrok KIO jest krzywdzący dla zamawiającego jak również niezrozumiały w świetle dotychczasowego orzecznictwa KIO, tym bardziej, że w podobnym stanie prawnym w okolicznej gminie wyrok zapadł odmienny - odpowiedział Jacek Szczap.

Zdjęcia pochodzą z facebookowego profilu Andrzeja Grzeszczaka i Jacka Szczapa



bottom of page